Tak, tak spotkałam dzisiaj swietego Mikołaja. wprawdzie takiego duńskiego, bo w Aabenraa, ale lepszy rydz niz nic.
Dostałam od Mikołaja jednego cukierka toffi z racji tego ze ogolnoswiatowy kryzys jest.
Dal, a potem sobie poszedł do siebie.
A ja pojechałam dalej na zakupy i do dentysty do Niemiec.
Dostałam od Mikołaja jednego cukierka toffi z racji tego ze ogolnoswiatowy kryzys jest.
Dal, a potem sobie poszedł do siebie.
A ja pojechałam dalej na zakupy i do dentysty do Niemiec.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz