Dzisiaj za namowa pewnej mądrej osoby, która od jakiegoś czasu
śledzi moje poczynania zdrowotne zakupiłam cisnieniomierz.
Oczywiście zaraz po przyjściu do domu bylo mierzenie.
Oprócz pomiaru ciśnienia, mamy jeszcze mierzony puls.
Post jest krotki, ponieważ po nocnym dyżurze musiałam odespać, a następnie bede się szykowała na pojscie teatru muzycznego w Vejle na Zemstę Nietoperza.
Wrażenia beda jutro.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o komentarze.
śledzi moje poczynania zdrowotne zakupiłam cisnieniomierz.
Oczywiście zaraz po przyjściu do domu bylo mierzenie.
Oprócz pomiaru ciśnienia, mamy jeszcze mierzony puls.
zaraz po zakupach i przyjeździe do domu bylo mierzenie |
Ok. godz. 10 po czarnej kawie o godz. 8- cienienie 125 na 79 puls 72 |
Post jest krotki, ponieważ po nocnym dyżurze musiałam odespać, a następnie bede się szykowała na pojscie teatru muzycznego w Vejle na Zemstę Nietoperza.
Wrażenia beda jutro.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o komentarze.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń