wtorek, 22 stycznia 2013

Farbowanie wlosow

Dzisiaj farbowałam sobie włosy i to sama.Tak, odwazylam się na to.
Nie muszę tutaj dodawać, ze wiem o tym ze farbowanie ma same negatywne skutki dla naszych włosow, ponadto czasami potrafi uczulić tak , ze wyglądamy jakbyśmy wsadziły glowe do ula.
Ma ono jednak jedna bardzo duza zaletę,  zamalowuje siwe włosy. W bajania jak to kobieta wygląda pięknie  w siwych włosach wierzyłam do 25 roku życia i mysle ze znowu uwierzę po szescdziesiatce.
A teraz muszę, no muszę się farbować.
Włosy siwieją mi na Indire Ghandi, czyli tylko z jednej strony (prawej).
Kupiłam taka oto farbę :








Wymieszałam wszystko razem tak jak kazali w  ulotce, zalozylam dolaczone  rękawiczki  w rozmiarze dla słonia i naniosłam farbę na włosy, zaczynając od tylu. Dokładnie zamalowałam każdego siwaczka na skroniach.
Potrzymałam farbę 30 minut, splukalam, umyłam włosy  szamponem z efektem plukanki, który eliminuje zoltawy odcień wlosow.




Na koniec dalam zalaczona odzywke.
 Efekt końcowy wyszedł taki:




  Jestem nawet zadowolona. Dodam jeszcze, ze włosy  farbuje co  okolo poltora miesiąca.

Pozdrawiam serdecznie i proszę o komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz