poniedziałek, 29 października 2012

Cos o sobie

Dlaczego ten  blog?

   Blogow jest co niemiara! Po co wiec jeszcze jeden? A moze jednak warto.
Co moze powiedziec o sobie ktos taki jak ja? Pani 51-letnia z 21-letnia corka, rozwodka, sama ale nie samotna, mieszkajaca od jakiegos czasu w jednym ze skandynawskich krajow, wlascicielka kotow, po niedawnej przeprowadzce, urzadzajaca sie" na nowo" w innym, wiekszym miescie.
Ani ladna, ani zgrabna czy powabna. Starajaca sie zyc, a nie wegetowac z dnia na dzien.

Co bylo inspiracja?

Och, inspiracji mogloby byc wiele. Przede wszystkim radosc w tego, ze sie ma te ponad 50 lat i zyje, pracuje,cieszy sie w miare dobrym zdrowiem. A to juz cos! Bo ile kobiet nie doczekalo sie tej magicznej liczby 50. Pol wieku w zyciu kobiety to brzmi strasznie, strasznie duzo. Ktos ( czytaj: facet) powie, ze to nawet bardzo duzo, no i co taka baba ma tu jeszcze do powiedzenia? Ani to uwiesc, ani poderwac, wiec co? A nic. Ciesze sie , ze mam te ponad pol wieku i postanawiam sie wlasnie od tego czasu dobrze konserwowac, a konserwatorem siebie bede wlasnie ja - Bettina, jak pieknie nazywaja mnie w kraju, w ktorym przyszlo mi obecnie zyc.
Nigdy specjalnie nie dbalam o siebie, moj dom nie byl moim "castle", nie bylam perfekcyjna pania domu,ani tez matka, zona ikochanka.
Troche kreatywna, ale ze slomianym zapalem, zadna od jakies czasu zmian. Bo jak nie teraz to kiedy? Drugiej 50-ki juz przeciez nie dostane.
Zagladajac od jakiegos czasu na yt znalazlam filmiki mlodych kobiet dajacych porady wszelkiej masci tzn. kosmetyczne, dietetyczne, kulinarne itp. ale nigdy jakos nie spotkalam na nich 50-tki. A przeciez im bardziej potrzebne sa  "zlote srodki" czyniace cuda. Pan w moim wieku jest wiele, czesto samotnych, zaczynajacych z roznych powodow od nowa. Zostaja same, bo cos tam wyszlo nie tak, a to maz  zdradzil i odszedl z mlodsza lub tez same odchodza zostawiajac biednego mezczyzne na pastwe losu tzn. sam na sam z  "dzidzia", wysysajaca z niego ostatnie soki wraz z kasa.
Zajmijmy sie soba...SOBA i tylko SOBA!
Moje pokolenie kobiet tego nie potrafi, ma jeszcze cos z matek-Polek , pracujacych zawodowo, a potem charujacych w domu na drugi etat. Majacych  przy tym  ladnie wygladac, byc czulymi zonami/kochankami,matkami , babciami. No babcia to ja jeszcze nie jestem.

Bloguje po to by pokazac 

jak sama zagospodarowuje 77 m2 mieszkanie w bloku,
jak zmieniam ( w zanczeniu poprawiam) swoj wyglad, dbajac o siebie,
jak gotuje i pieke,
jak maluje , rysuje itp.,
jak przygotowuje sie by nie byc dalej sama,
jak planuje podroze ,
jak maja sie moje koty.
Moze w moich postach znajda sie jakies pikantne szczegoly, kto wie?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz