sobota, 3 listopada 2012

mocowanie karnisza

Przyszedl czas na mocowanie karnicza na zaslony i firanke.


Nic prostszego. Poradzilam sobie z tym sama.
A oto potrzebne rzeczy :



oraz linijka i olowek

Podaje Wam kolejnosc prac:
Najpierw odmierzylam szerokosc  otworu okiennego i wynik podzielilam przez 2, poniewaz  w srodku otworu okiennego, nad oknem  bedziemy mocowac nasz pierwszy hak.
 Potem po obu stronach zaznaczylam  gdzie beda 2 pozostale haki,
hak z kolkiem rozporowym i sruba

Wiertlem nr 6 do muru wywiercilam 3 otwory na haki.








Wsadzilam po kolku rozporowym i pomagajac sobie mlotkiem lekko wbilam do sciany .



kolki rozporowe nr 6 ze srubami



















 Wzielam hak , wymierzylam pion poziomica i rowniutko wkrecilam srube. To samo zrobilam po obu stronach .



3 haki

Zaczelam od srodkowego haka nad oknem, poniewaz potem  latwiej jest mi  korygowac w razie potrzeby czy karnisz jest w poziomie.Wszystko sprawdzam zawsze poziomica.



 Acha i jeszcze cos: Przed wierceniem daje w okolice gdzie moze leciec pyl z muru gazete, a bezposrednio pod wiertarka klade szufelke od zmiotki, tak alby okruszki z wiercenia spadaly na szufelke.W ten sposob zaoszczedzimy czas na sprzataniu ( daje glowe, ze facet by o tym nie pomyslal).



 Kiedy wszystkie 3 haki sa pieknie wkrecone srubokretem, po obu stronach karnisza nakladamy kolka na  firanki i zaslonki. Ich liczba ma byc taka sama po kazdej ze stron. U mnie jest 23 po jednej i po drugiej stronie. Przymocowujemy karnisz do hakow za pomoca malenkich srubek, ktore sa z boku kazdego haka. 
Na kolka nakladamy firanki i zaslonki.

gotowy karnisz

I wszystko gotowe.




Latwe, prawda?

Pamietamy, ze kiedy wkladamy wiertlo do wiertarki i zakrecamy je , nalezy czarny przycisk z boku wiertatki umiescic w polozeniu srodkowym, wtedy wiertarka jest zablokowana i sie nam niechcacy nie wlaczy.



 po dobrze wykonanej pracy czas na kawe i ciacho






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz