Chleb na zakwasie naturalnym , bez drozdzy i konserwantów , w dodatku własnego domowego wypieku to jest to!
Jednak aby doszło do tego wypieku musimy dostać od kogoś albo same wyhodować zakwas.
Ja postanowiłam go zrobić sama.
Najlepiej nadaja się do niego maki żytnie, ciemniejsze, gdyż zawierają mikroorganizmy, dzięki którym powstaje zakwas. Do pierwszego zakwasu dobra jest maka o typie ok. 1000.
Maki pszenne raczej nie nadaja się do zrobienia zakwasu, przynajmniej dla poczatkujacych.
Zakwas robiłam z maki żytniej ( 100 g) i dodawałam stopniowo letnia wodę ( 1 szklanka).
Potem wszystko to starannie wymieszałam.
Odstawiałam miskę w cieple miejsce (ok. 25 stopni C) na okolo 24 godziny.
Po tym czasie ponownie dodawałam make żytnia (znowu 100 g) i letnia wodę ( 1 szklankę). Wymieszałam.
Miskę przykryłam ściereczka i odstawiałam z cieple miejsce.
Teraz muszę mieszac zakwas codziennie i za 5 dni będzie juz go na tyle, ze bede mogla upiec mój pierwszy chleb.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o komentarze.
Mam tez swój kanal na YouTube : Beta50 plus.
Jednak aby doszło do tego wypieku musimy dostać od kogoś albo same wyhodować zakwas.
Ja postanowiłam go zrobić sama.
Najlepiej nadaja się do niego maki żytnie, ciemniejsze, gdyż zawierają mikroorganizmy, dzięki którym powstaje zakwas. Do pierwszego zakwasu dobra jest maka o typie ok. 1000.
Maki pszenne raczej nie nadaja się do zrobienia zakwasu, przynajmniej dla poczatkujacych.
Zakwas robiłam z maki żytniej ( 100 g) i dodawałam stopniowo letnia wodę ( 1 szklanka).
Potem wszystko to starannie wymieszałam.
Odstawiałam miskę w cieple miejsce (ok. 25 stopni C) na okolo 24 godziny.
Po tym czasie ponownie dodawałam make żytnia (znowu 100 g) i letnia wodę ( 1 szklankę). Wymieszałam.
Miskę przykryłam ściereczka i odstawiałam z cieple miejsce.
Teraz muszę mieszac zakwas codziennie i za 5 dni będzie juz go na tyle, ze bede mogla upiec mój pierwszy chleb.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o komentarze.
Mam tez swój kanal na YouTube : Beta50 plus.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz